KS CUIAVIA INOWROCŁAW - strona oficjalna

Strona klubowa

Ostatnie spotkanie

Cuiavia InowrocławPomorzanin Toruń
Cuiavia Inowrocław 2:2 Pomorzanin Toruń
2019-10-26, 12:00:00
galeria »   relacja »

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
Cuiavia Inowrocław 2:2 Pomorzanin Toruń
BKS Bydgoszcz 6:1 Orlęta Aleksandrów Kujawski
Kujawianka Izbica Kujawska 3:0 Notecianka Pakość
Lech Rypin 2:0 Lider Włocławek
Legia Chełmża 0:2 Sportis Łochowo
Pogoń Mogilno 4:0 Chełminianka Chełmno
Sparta Brodnica 3:0 Piast Złotniki Kujawskie
Unia Gniewkowo 0:1 Zawisza Bydgoszcz
Włocłavia Włocławek 2:7 Chemik Bydgoszcz

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 14
Piast Złotniki Kujawskie - Cuiavia Inowrocław
Chełminianka Chełmno - Kujawianka Izbica Kujawska
Chemik Bydgoszcz - Pogoń Mogilno
Sportis Łochowo - BKS Bydgoszcz
Lider Włocławek - Sparta Brodnica
Orlęta Aleksandrów Kujawski - Lech Rypin
Pomorzanin Toruń - Włocłavia Włocławek
Unia Gniewkowo - Legia Chełmża
Zawisza Bydgoszcz - Notecianka Pakość

PARTNER MEDIALNY

PRZYDATNE LINKI

http://pzpn.pl/

http://www.kpzpn.pl/

http://www.90minut.pl/liga/0/liga6288.html

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/section?Category=pilka14

http://www.inowroclaw.info.pl/

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 6 gości

dzisiaj: 213, wczoraj: 168
ogółem: 2 680 447

statystyki szczegółowe

Logowanie

Aktualności

RADOMIN ZDOBYTY!

  • autor: Kamil, 2018-04-21 23:58


Mamy to! Piłkarze Cuiavii Inowrocław wygrali wyjazdowe spotkanie o "sześć punktów" z Sokołem Radomin - 3:2. Bramki dla naszego zespołu zdobywali: Patryk Wiśniewski, Mateusz Brzóstowski i Dariusz Słupski. Było to drugie zwycięstwo Biało-Zielonych z rzędu i zarazem trzeci mecz bez porażki pod rząd. Do strefy dającej utrzymanie Cuiavia traci obecnie zaledwie 3 punkty.


SOKÓŁ RADOMIN - CUIAVIA INOWROCŁAW 2:3 (1:1)
W.Jachowski 9', P.Jachowski 63'(k.) - P.Wiśniewski 17', Brzóstowski 56', Słupski 60'

Skład Cuiavii: Piernik - Timm, Gladysh, Jastrzembski, Protsyshyn, P.Wiśniewski (M.Wiśniewski 83'), Majchrzak (Burzyński 80'), K.Maciejewski, Słupski, Kruszczyński (Marczyński 90'), Brzóstowski (Roszak 75')

Szczegółowy opis spotkania w rozwinięciu newsa (aby przejść do rozwinięcia wystarczy kliknąć tytuł artykułu!)


Tak jak pisaliśmy w przedmeczowej zapowiedzi, wyjazd do Radomina był dla Cuiavii Inowrocław szalenie ważnym spotkaniem. Inowrocławianie tracili bowiem do, znajdującego się w strefie dającej utrzymanie, Sokoła 6 punktów. Bezpośredni pojedynek był świetną okazją, by ten dystans zmniejszyć.

Od pierwszego gwizdka można było zauważyć, że gospodarze nastawieni są na grę górnymi piłkami w poszukiwaniu swoich rosłych napastników. Cuiavia starała się grać kombinacyjnie, co przynosiło efekty w postaci optycznej przewagi naszej drużyny. Niestety, na nic zdała się ta przewaga w 9. minucie meczu. Sokół wykonywał rzut rożny, po którym piłka wylądowała ostatecznie w rękach Michała Piernika. Gdy wydawało się, że Biało-Zieloni ruszą z szybką kontrą, gospodarze zachowali przytomność i przejęli piłkę już na 16. metrze przed bramką Cuiavii. Na lewym skrzydle uruchomiony został Waldemar Jachowski, który oddał strzał z ostrego kąta, po którym futbolówka zatrzepotała w naszej siatce. Nie taki początek spotkania mogliśmy sobie wymarzyć... Na szczęście Biało-Zieloni nie podłamali się i ruszyli z ofensywą. Na efekty musieliśmy czekać zaledwie osiem minut. W 17. minucie spotkania Cuiavia przedostała się w lewy sektor boiska. Tam świetnym rajdem popisał się Dariusz Słupski, który minął dwóch obrońców gospodarzy, wdarł się w pole karne i w idealny sposób dograł piłkę wzdłuż bramki. A na to czekał już tylko Patryk Wiśniewski, który będąc na czystej pozycji nie dał szans bramkarzowi Sokoła. Było 1:1! Nasz zespół przejął inicjatywę i próbował wyjść na prowadzenie. Niestety, na nieudane próby zdecydowali się m.in. Dariusz Słupski, Mateusz Brzóstowski i Michał Kruszczyński. Jednak najlepszą okazję miał w 38. minucie Patryk Wiśniewski. Po małym zamieszaniu w polu karnym gospodarzy piłka spadła pod nogi naszego skrzydłowego - ten niestety przegrał pojedynek "sam na sam" z golkiperem z Radomina. Ostatecznie do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Na drugie 45 minut Cuiavia wyszła niezwykle zmobilizowana, co spowodowało, że zepchnęliśmy gospodarzy do głębokiej defensywy. W 52. minucie ponownie okazję miał Wiśniewski, jednak tym razem uderzył nad poprzeczką. Mimo wszystko bramka dla inowrocławian wisiała w powietrzu. I w końcu - w 56. minucie niekryty na 16. metrze znalazł się Mateusz Brzóstowski, który uderzył niezwykle precyzyjnie - tak, że piłka wpadła tuż przy słupku bramki gospodarzy. Golkiper Sokoła nie miał nic do powiedzenia. Aby tego było mało, Cuiavia poszła za ciosem i już w 60. minucie zdobyła kolejnego gola. Brzóstowski zagrał prostopadłą piłkę w pole karne, a tam dopadł do niej Dariusz Słupski, który zauważył niedokładne ustawienie bramkarza i precyzyjnym lobem podwyższył prowadzenie Biało-Zielonych. Niestety, dwubramkowa przewaga naszego zespołu nie trwała długo. W 63. minucie zawodnik gospodarzy wykorzystał nieporozumienie wśród naszych defensorów i dopadł do piłki w polu karnym, po czym został sfaulowany. Winowajcą został w tej sytuacji Piotr Timm. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Paweł Jachowski i, choć Michał Piernik wyczuł jego intencję, zdołał zdobyć gola kontaktowego dla Sokoła. Ostatnie 30. minut gry było bardzo nerwowe, zarówno dla gospodarzy, jak i przyjezdnych. Drużyna z Radomina szukała swojego szczęścia w dalekich, wysokich dograniach w nasze pole karne, natomiast Cuiavia wprawdzie oddawała strzały, jednak nie były one w stanie zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Minuty mijały, a na tablicy wyników utrzymywał się wynik 3:2. W końcu nastał czas doliczony, w którym inowrocławianie mogli postawić kropkę nad "i". Po zagraniu z piątego metra przez Michała Piernika, piłkę opanował Sławomir Roszak, który podał prostopadle do Marcina Wiśniewskiego. Niestety, wprowadzony w 83. minucie zawodnik, przegrał pojedynek z bramkarzem Sokoła. Mimo dośrodkowań "na chaos" gospodarzy w doliczonym czasie gry, rezultat nie uległ już zmianie i ostatecznie Cuiavia zdobyła ważne 3 punkty w Radominie!

Następne spotkanie podopieczni Michała Nadolskiego rozegrają 28. kwietnia o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim im. Inowrocławskich Olimpijczyków. Rywalem naszego zespołu będą Orlęta Aleksandrów Kujawski.


 

KLUB PARTNERSKI

 

Reklama

Sponsorzy

SPONSORZY:

   





Znalezione obrazy dla zapytania studio forest inowroclaw

Znalezione obrazy dla zapytania solanki inowroclaw













Najnowsza galeria

Cuiavia - Pomorzanin (autor: Artur Szadkowski)
Ładowanie...

Statystyki drużyny

KONTAKT

 

Wyszukiwarka