Wysokim zwycięstwem naszej drużyny zakończyła się potyczka towarzyska przeciwko A-klasowemu Piastowi Kołodziejewo. Nasz zespół wygrał w iście hokejowym stylu - 7:3. Dwa trafienia zanotowali: dzisiejszy solenizant - Michał Kruszczyński, Sławomir Roszak oraz zawodnik testowany. Jednego gola dołożył Mateusz Brzóstowski.
CUIAVIA INOWROCŁAW - PIAST KOŁODZIEJEWO 7:3 (3:1)
Brzóstowski 17', Kruszczyński 19' 25', Zawodnik Testowany4 48' 81', Roszak 55' 77' - Goście 4' 63' 86'
Skład Cuiavii (1 połowa): Ciesielski - M.Maciejewski, Zawodnik Testowany1, Błaszczyk, Protsyshyn, Zawodnik Testowany2, Jastrzębski, K.Maciejewski, Brzóstowski, Kruszczyński, Słupski
Skład Cuiavii (2 połowa): Zawodnik Testowany3 - Timm, Zawodnik Testowany1, Błaszczyk (Słupski 65'), Protsyshyn, Słupski (Zawodnik Testowany2 62', Mielcarek 73'), Jastrzębski (M.Wiśniewski 74'), Majchrzak, P.Wiśniewski, Zawodnik Testowany4, Roszak
Szczegółowy opis spotkania w rozwinięciu newsa (aby przejść do rozwinięcia wystarczy kliknąć tytuł artykułu!)
Spotkanie towarzyskie z Piastem Kołodziejewo rozpoczęło się od dość zaskakującego ataku gości, którzy już w 4 minucie wykorzystali nieporozumienie w naszych szeregach defensywnych i po dograniu z prawej strony jeden z zawodników gości strzałem z najbliższej odległości pokonał Jakuba Ciesielskiego. Na szczęście przewaga rywala nie trwała długo i już chwilę po pierwszych 10 minutach do ataków ruszyli zawodnicy Cuiavii. Na efekty musieliśmy czekać do 17 minuty. Wówczas dobrym odbiorem w środku pola popisał się Dariusz Słupski, który szybko wypatrzył wybiegającego na czystą pozycję Mateusza Brzóstowskiego, a ten nie miał problemów, by w sytuacji sam na sam pokonać golkipera Piasta. Zaledwie dwie minuty później nasz zespół wyszedł na prowadzenie - tym razem prostopadłe podanie otrzymał Michał Kruszczyński i także zachował zimną krew, posyłając piłkę między nogami bramkarza gości. Na tym jednak strzelanie Biało-Zielonych się nie zakończyło. W 25 minucie po dograniu z prawej strony w polu karnym odnalazł się ponownie Kruszczyński, który strzałem z pięciu metrów podwyższył nasze prowadzenie. Ten sam zawodnik mógł skompletować w pierwszej połowie hattricka, jednak zmarnował rzut karny, uderzając w poprzeczkę. W pierwszej połowie więcej goli nie padło i na tablicy wyników widniał rezultat 3:1.
Drugie 45 minut mocno rozpoczęli podopieczni trenera Michała Nadolskiego, którzy w 48 minucie za sprawą zawodnika testowanego zdobyli swoje czwarte trafienie w meczu. Siedem minut później wynik podwyższył Sławomir Roszak, który z bliska pokonał bramkarza przyjezdnych. Cuiavia prowadziła 5:1, co spowodowało, że w zespole pojawiło się lekkie rozluźnienie. W 60 minucie goście przeprowadzili szybką kontrę, którą zakończyli próbą przelobowania bramkarza - ta zakończyła się jednak na słupku. Jednak trzy minuty później zawodnicy z Kołodziejewa dopięli swego, gdy na lewej stronie urwał się jeden z zawodników Piasta i podał wzdłuż bramki do nadbiegającego kolegi z zespołu - ten nie miał problemów, by umieścić piłkę w pustej bramce. Na tym nie koniec był jednak strzelania - w 77 minucie po raz drugi ta sztuka udała się Sławomirowi Roszakowi, a cztery minuty później jego wyczyn powtórzył zawodnik testowany. Pod koniec spotkania goście z Kołodziejewa zdobyli, jak się później okazało, ostatniego gola w tym meczu i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 7:3.
Następny mecz towarzyski Cuiavia rozegra z Notecią Łabiszyn (liga okręgowa). Mecz odbędzie się 10 lutego o godzinie 14:00 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Inowrocławiu.