W trudnych warunkach atmosferycznych przyszło zmierzyć się w dzisiaj piłkarzom Cuiavii Inowrocław w meczu sparingowym z ligowym rywalem - Łokietkiem Brześć Kujawski. Przy towarzyszących sporych opadach deszczu, "Biało-Zieloni" nie pozostawili złudzeń, kto był tego dnia lepszą drużyną i pewnie pokonali rywali z Brześcia - 5:0. Strzelanie w spotkaniu rozpoczął zawodnik testowany5, a zakończył Sebastian Hulisz. Wszystkie "środkowe" trafienia były autorstwa Dariusza Słupskiego, który ustrzelił hat-tricka.
CUIAVIA INOWROCŁAW - ŁOKIETEK BRZEŚĆ KUJ. 5:0 (3:0)
Zawodnik Testowany5 18', Słupski 28' 31' 54', Hulisz 56'
Skład Cuiavii: Zawodnik Testowany1 - Timm, Zawodnik Testowany2, Kucharski, Zawodnik Testowany3, Hulisz, Rybczyński, Zawodnik Testowany4, Kruszewski, Słupski, Zawodnik Testowany5
Szczegółowy opis spotkania w rozwinięciu newsa (aby przejść do rozwinięcia wystarczy kliknąć tytuł artykułu!)
Dzisiejsze spotkanie było okazją do obejrzenia w barwach Cuiavii trzech nowych zawodników testowanych, którzy podjęli treningi z Naszym zespołem. Od pierwszych minut goście z Brześcia chcieli narzucić swoje warunki gry, jednak szybko opadli z sił i inicjatywę przejęli "Biało-Zieloni". Po pierwszych 10 minutach Cuiavia przeszła do ataków, jednak ulewnie padający deszcz uniemożliwiał skuteczne rozgrywanie piłki. Wreszcie w 18 minucie spotkania inowrocławianie udokumentowali swoją dość wyraźną przewagę. Po dograniu z prawej strony Bartłomieja Kruszewskiego do piłki dopadł zawodnik testowany5 oddając precyzyjny strzał po ziemi z linii pola karnego, po którym futbolówka wpadła tuż przy słupku bramki strzeżonej przez golkipera Łokietka. Po trafieniu otwierającym wynik spotkania, Cuiavia starała się iść za ciosem i nadal przedzierała się przez defensywę gości. Drugą skuteczną akcję tego spotkania Nasz zespół przeprowadził w 28 minucie. Po dośrodkowaniu z prawej części boiska piłka spadła na nogę Sebastiana Hulisza. Niestety, uderzenie Naszego skrzydłowego trafiło w słupek. Do dobitki ruszył zawodnik testowany5, a jego strzał odbił się jeszcze od Dariusza Słupskiego i wpadł do siatki. Rykoszet istotnie wpłynął na tor lotu piłki, dlatego trafienie zaliczamy na konto "Słupka". Zaledwie trzy minuty później Cuiavia prowadziła już różnicą trzech bramek, a swoje drugie trafienie w tym meczu zaliczył Słupski. Nasz napastnik popisał się efektownym strzałem "z powietrza", po którym piłka poszybowała "za kołnierz" bramkarza gości i wpadła do siatki. Pod koniec pierwszej połowy do groźnej sytuacji doszli zawodnicy Łokietka. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jeden z zawodników tej drużyny oddał groźny strzał, jednak na posterunku był zawodnik testowany1. Do przerwy Cuiavia pewnie prowadziła z gośćmi z Brześcia - 3:0.
Drugie 45 minut rozpoczęły się kolejnym składnym atakiem gości. Tym razem piłkarz Łokietka wpadł w pole karne z piłką, jednak jego uderzenie instynktownie obronił wprowadzony w drugiej połowie Marcin Piesik. Kolejne minuty to ponownie ofensywna przewaga inowrocławian, która udokumentowana została już w 54 minucie. Tym razem świetnym indywidualnym rajdem popisał się Dariusz Słupski, który minął obrońców gości i w sytuacji "sam na sam" z bramkarzem lekką podcinką umieścił piłkę w siatce. A już dwie minuty później Cuiavia prowadziła różnicą pięciu goli. Tym razem po kolejnym dośrodkowaniu z prawej strony błąd popełnił defensor gości, który minął się z piłką. Na taki rozwój wydarzeń czekał, zamykający całą akcję, Sebastian Hulisz, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Łokietka. W kolejnych minutach obie drużyny zaczęły dokonywać roszad kadrowych, próbując nowych taktyk i przebieg spotkania nieco się zmienił. Gra oscylowała w środku boiska, co zaowocowało brakiem dalszych bramek w tym meczu. Ostatecznie Cuiavia wysoko pokonała Łokietek - 5:0.
Następny sparing "Biało-Zieloni" rozegrają z Notecią Łabiszyn w sobotę - 30 lipca. Mecz odbędzie się w Inowrocławiu, a o dokładnym miejscu i godzinie spotkania będziemy jeszcze informowali.