Piłkarze Cuiavii Inowrocław podejmowali dzisiaj na własnym stadionie silny zespół Unii Solec Kujawski. Po emocjonującym meczu "Biało-Zieloni" pewnie pokonali rywala - 3:1.
Niespodziewanie dobrze mecz rozpoczęli inowrocławianie, którzy już w 40 sekundzie spotkania objęli prowadzenie. Katastrofalny błąd popełnił obrońca gości, który za lekko podał do bramkarza. Całą akcję przytomnie wykorzystał Wojciech Springer, który przejął piłkę, minął golkipera i strzelił do pustej bramki. Lepszego początku kibice zgromadzeni na stadionie nie mogli sobie wyobrazić. Po tej bramce Cuiavia mądrze zorganizowała swoją grę defensywną i spokojnie broniła dostępu do bramki, starając się wykorzystać nadarzające się sytuacje do kontrataku. Dobrą sytuację do podwyższenia wyniku miał w 27 minucie ponownie Wojciech Springer, jednak jego strzał poszybował nad bramką. W 40 minucie groźną akcję ofensywną wyprowadzili piłkarze z Solca Kujawskiego, jednak strzał Jakuba Środy okazał się bardzo niecelny. Do przerwy inowrocławianie prowadzili - 1:0.
Drugie 45 minut to zdecydowanie ofensywniejsza gra Unii, która za wszelką cenę dążyła do wyrównania. Mimo wszystko goście gubili się w swoich poczynaniach ofensywnych i nie byli w stanie stworzyć realnego zagrożenia pod Naszą bramką. W 57 minucie "Biało-Zieloni" ruszyli z kontrą, po której piłkę w polu karnym otrzymał Michał Kruszczyński. Błąd popełnił bramkarz Unii - Filip Skory, który nie zdążył dobiec do piłki i musiał ratować się faulem na Naszym napastniku. "Jedenastkę" na gola pewnie zamienił sam poszkodowany i Cuiavia prowadziła już 2:0. Chwilę później inowrocławianie mieli szansę podwyższyć wynik, jednak bezpośrednie dośrodkowanie z rzutu rożnego zatrzymało się na słupku. Niestety, zaledwie 5 minut później bardzo ładnym strzałem z dystansu popisał się Kamil Nytko, który wykorzystał złe ustawienie Naszego bramkarza i goście z Solca Kujawskiego zdobyli bramkę kontaktową. W kolejnych minutach przeważali goście, którzy dążyli do wyrównania. Dogodną sytuację miał w 78 minucie Łukasz Nowak, który ładnie uderzył sprzed pola karnego, jednak na posterunku był Marcin Piesik. Cuiavia cały czas mądrze broniła wyniku, a nawet wykorzystała swoją szansę, by w 90 minucie zdobyć trzecią bramkę. Dośrodkowanie z lewej strony Dawida Marciniaka celną główką wykończył Michał Kruszczyński. Więcej goli w tym meczu już nie padło i ostatecznie Cuiavia pokonała Unię Solec Kujawski - 3:1.
CUIAVIA INOWROCŁAW - UNIA SOLEC KUJAWSKI 3:1 (1:0)
Springer 1', Kruszczyński 57' (k.) 90' - Nytko 62'
Skład Cuiavii: Piesik - Kempski, Jastrzembski, Kucharski, Timm, Marciniak, Rybczyński, Springer, Wiśniewski, Kruszewski (Skonieczka 76'), Kruszczyński
Następne spotkanie Cuiavia rozegra 17 października w Bydgoszczy, gdzie o godzinie 12:00 zmierzy się z liderem rozgrywek - miejscowym Chemikiem.