kujawsko-pomorskie » IV liga | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 14 | |||||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 139, wczoraj: 771
ogółem: 2 690 842
statystyki szczegółowe
W niedzielne przedpołudnie piłkarze Cuiavii Inowrocław rozegrali wyjazdowe spotkanie na bardzo trudnym terenie w Aleksandrowie Kujawskim, z miejscowymi Orlętami. Po bardzo emocjonującym meczu, "Biało-Zieloni" ostatecznie zremisowali z gospodarzami - 1:1.
Od początku lepiej na boisku prezentowali się inowrocławianie, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i stwarzali sobie sytuacje pod bramką Orląt. W końcu sztuka pokonania bramkarza z Aleksandrowa udała się w 28 minucie Michałowi Kruszczyńskiemu. Do przerwy Cuiavia prowadziła - 1:0.
Po przerwie drużyna Orląt wyszła bardzo zmobilizowana i starała się odrobić straty. "Biało-Zieloni" cofnęli się do obrony, jednak nie dawali za wygraną. Mimo przewagi gospodarzy, to Nasz zespół mógł w 82 minucie dobić rywala, jednak po szybkiej kontrze, w stuprocentowej sytuacji, pomylił się jeden z Naszych zawodników. Niestety, w 88 minucie Orlęta zdołały wyrównać, a strzelcem gola był Łukasz Rutecki. W meczu nie padło już więcej goli i ostatecznie Cuiavia zdobyła cenny remis na trudnym terenie.
ORLĘTA ALEKSANDRÓW KUJ. - CUIAVIA INOWROCŁAW 1:1 (0:1)
Rutecki 88' - Kruszczyński 28'
Skład Cuiavii: Piesik - Kempski, Kucharski, Jastrzembski, Kruszewski (Timm 70'), Makowiecki (Patyk 65'), Springer, Rybczyński, Hulisz, Wach (Wiśniewski 80'), Kruszczyński (Malerowicz 88')
Następne spotkanie Cuiavia rozegra w najbliższy weekend, na własnym stadionie, z rezerwami Zawiszy Bydgoszcz.
a czemu ta relacja nie jest obiektywna,trzeba bylo napisac,ze sedzia nie podytktowal 2 karnych ewidentynych przeciwko cuiawi,oby w przyszlosci Wam takich karnych w innych meczach nie gwizdano-czy wtedy bedzie fajnie?
Panie kibicu Orląt, nie było mnie na meczu, gdyż byłem na wakacjach. To co jest napisane w relacji pochodzi z opisu mojego dobrego znajomego, który był na meczu (znajomy nie jest fanem żadnej z grających drużyn). Owe sytuacje mi opisał, dodając przy tym, że nie ma pewności do tego, czy te karne powinny zostać odgwizdane. Ja nie osądzam czy powinny być, czy nie - bo tego nie widziałem. A skoro nie otrzymałem od zaufanej mi osoby stuprocentowej odpowiedzi na temat tego, że powinny być karne, to o nich nie napisałem. Gdybym pojawił się na spotkaniu i widział zdarzenie na własne oczy, wtedy zapewne bym to ocenił i wspomniał w artykule o tym. Pozdrawiam
Obiektywnie to dla Orląt podyktowany mógł być tylko jeden karny za rękę w polu karnym. W drugiej sytuacji bramkarz Cuiavii nie zrobił nic co zasługiwałoby na podyktowanie jedynastki.
w porzadku dzieki za zamieszona odpowiedz,mysle ze skoro pana nie bylo trudno o jasna relacje z meczu,ale nawet ktos z cuiawii pisze ze jeden karny byl ,to chyba nie klamalem-pozdrawiam.
trener - zwycięskiego składu się nie zmienia
ten pan kierownik powinien na najbliższym meczu stanąć przed kibicami na środku boiska i minutą ciszy ogłosić, że Cuiavi zabraknie 3 punktów do utrzymania się w IV lidze. Podajcie jego nazwisko. Ten karierowicz nie powinien być wpószczany na stadion!!! chamstwo Hańba Kibic