kujawsko-pomorskie » IV liga | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 14 | |||||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 33, wczoraj: 503
ogółem: 2 689 965
statystyki szczegółowe
Ten piłkarz jadł już chleb z niejednego piłkarskiego pieca. Mimo iż wychował się trenując w szeregach lokalnego rywala - Goplanii, dzisiaj jest kapitanem "Biało-Zielonych". Grając w klubie Cuiavii strzelił w 60 spotkaniach,ponad 40 bramek. Przez jednych nienawidzony, przez innych uwielbiany. Zapraszamy gorąco do wywiadu z Krzysztofem Kretkowskim.
Prosimy o pisanie kulturalnych komentarzy! Zdjęcia w galerii ułożone są chronologicznie, od początku przebiegu kariery Krzysztofa.
KRZYSZTOF KRETKOWSKI
ur. 05-08-1977 w Inowrocławiu
wzrost i waga: 177 cm, 75 kg
pozycja na boisku: napastnik
nr na koszulce w Cuiavii: 10
pseudonim w klubie: KRET, KRETO
rodzina: żona Karolina, dwójka dzieci – syn Alex i córka Nadia
DOTYCHCZASOWA KARIERA:
lata | klub |
1985 – 1998 | GOPLANIA INOWROCŁAW |
1999 | ELANA TORUŃ |
1999 – 2002 | GOPLANIA INOWROCŁAW |
2003 | GOPŁO KRUSZWICA |
2003 – 2005 | GOPLANIA INOWROCŁAW |
2005 | ZDRÓJ CIECHOCINEK |
2006 – 2007 | UNIA JANIKOWO |
2007 – 2008 | WISŁA PŁOCK |
2008 | AÓ AÍAS SALAMÍNAS ( GRECJA ) |
2008 | UNIA JANIKOWO |
2009 | LECH RYPIN |
2009 | OLIMPIA GRUDZIĄDZ |
2010 | DĄB BARCIN |
OD 2010 | CUIAVIA INOWROCŁAW |
COŚ O MNIE, CZYTLI TO CO LUBIĘ:
potrawa - lasagne
napój- powerade
kolor- różowy :)
gatunek filmu- sensacja
film – „Predator”, „Obcy”
aktor- Jason Statham
aktorka- Eva Longoria
rodzaj muzyki - trance
zespół – Depeche Mode
piosenka - Westbam ft Nena- Oldschool
klub piłkarski – Inter Mediolan
piłkarz – Diego Milito
Czy masz hobby poza piłką nożną?
- Tak, bardzo chętnie relaksuję się przy playstation 3.
Jaką inną dyscyplinę sportu lubisz?
- Tylko i wyłącznie w moim sercu jest piłka nożna !
Jak rozpoczęła się Twoje przygoda z piłką nożną?
- Tak jak każdego małego chłopca, mama zabrała mnie na stadion. W Goplanii Inowrocław zacząłem grać od 8 roku życia. I tak z piłką nożną przetrwałem przez te wszystkie lata.
Kto jest Twoim wzorem do naśladowania?
- Javier Zanetti, nieprzerwanie od 1995 roku broni barw Interu Mediolan.
Najpiękniejszy mecz w historii piłki nożnej jaki widziałeś?
- Oczywiście jak w 2010 roku w półfinale Inter pokonał Barcelonę 3-1. Co otworzyło im drzwi do finału.
Który mecz w czasie swojej przygody z piłką zapamiętasz na zawsze i dlaczego akurat ten?
- Wisła Płock – Legia Warszawa, mecze tych obu zespołów to jak derby w innych miastach. Wtedy w składzie Legii: Fabiański, Roger Guerreiro, Radović, Vuković. Przeciwko takim piłkarzom fajnie się gra.
Najpiękniejsza i najgorsza chwila na boisku, w której brałeś udział?
- Najpiękniejsza chwila to debiut w Ekstraklasie, a najgorsza to kontuzja ( złamana szczęka, kości policzkowe, nos, wstrząs mózgu ) w Wiśle Płock, która odsunęła mnie od kilku spotkań Wisły w ekstraklasie.
Jak pracuje się pod okiem Piotra Gruszki?
- Z trenerem Gruszką mam okazję pracować pierwszy raz i mogę powiedzieć, że według mnie jest jednym z lepszych szkoleniowców w kujawsko – pomorskim. Wniósł on do drużyny nową myśl i swoją wizję gry, chyba to widać po wynikach. Może trener czasami jest za spokojny.
Co myślisz o występie Polski na EURO 2012?
- Powiem jednym słowem – kompromitacja !
W której drużynie chciałbyś grać ?
- Tam gdzie chleba tam ojczyzna !
Czym zajmujesz się na co dzień?
- Rodzina, dom, treningi z drużyną Cuiavii, siłownia.
Czym jest dla Ciebie Cuiavia Inowrocław?
- Przede wszystkim pracą, którą staram się wykonać jak najlepiej, jest to moja 11 drużyna w mojej przygodzie w piłce nożnej.
Co zamierzasz robić po zakończeniu przygody z piłką nożną?
- Chciałbym szkolić młodzież.
Co powiedziałbyś tym wszystkim dzieciakom, które chcą zawodowo grać w piłkę nożną?
- Tylko ciężka praca przynosi efekty, dlatego na każdym treningu trzeba dać z siebie wszystko i oczywiście nie załamywać się po porażkach.
Twoje motto życiowe?
- Niezmienne od lat: „Maszeruj albo giń!”
Twoje marzenie?
- Aby rodzina była zdrowa, a syn poszedł w ślady ojca i grał w piłkę nożną.
Jeżeli syn ma iść w ślady ojca, do jakiej drużyny go zapiszesz?
- Nie zastanawiałem sie nad tym, ale na dzień dzisiejszy bym sie poświęcał i zawoził go do Bydgoszczy na Zawisze, Alex ma dopiero 5 lat, więc jeszcze czas, może sie coś w Inowrocławiu względem małych dzieci zmieni.
Z kim z drużyny masz najlepsze relacje?
- Najlepsze z Pawłem Mądrzejewskim, znamy się od małego chłopca.
Jak oceniasz relacje między zawodnikami w drużynie?
- Jest dobrze, jesteśmy zgrani, ale jak to w każdej drużynie są czasami jakieś zgrzyty.
Wielu piłkarzy ma różne przesądy i wierzy, że mecz jest stracony, gdy coś pójdzie nie tak. A ty?
- Hmmm …Ja nie wierzę w nic takiego. Wszystko w czasie meczu poukładane jest w głowach i nogach piłkarzy, na boisku nie grają wróżki czy szamani.
Piłkarz, żeby utrzymać się w wysokiej formie, musi dużo trenować. Którą część treningu najbardziej lubisz?
- To co najlepsze dla piłkarza a przede wszystkim napastnika - gry i trening strzelecki.
Największe osiągnięcia piłkarskie, trofea ?
- Debiut w ekstraklasie, mało kto z Inowrocławia może się pochwalić występami na takim szczeblu rozgrywek. półfinał Pucharu Polski z Wisłą Płock. W niższych ligach to Puchar Okręgowy z Goplanią i Cuiavią Inowrocław, król strzelców 3 i 4 ligi.
Lata lecą, a Twoja przygoda z piłką nożną jako piłkarza zbliża się ku końcowi. Czy Cuiavia jest ostatnim przystankiem przed zawieszeniem butów na kołku? Jeszcze kilka lat temu mówiłeś, że przygodę z piłką chcesz zakończyć w Inowrocławiu ( wtedy na myśli miałeś Golpanię ).
- Mam dopiero 35 lat hehe i juz myśleć o końcu ... jeżeli w klubie trener i działacze stwierdza, że mój czas juz sie w Cuiavii skończył i że juz nie jestem potrzebny to coś sobie jeszcze poszukam , będę kopał piłkę tak długo, aż sie zacznę kopać po czole to wtedy skończę, ale jak kontuzje będą omijać to dwa może trzy sezony pokopie.
Runda jesienna zbliż się ku końcowi. Jak oceniasz szanse na awans do II ligi ?
- Przed tą rundą postawiłem sobie za cel 30 punktów i minimum 6 bramek, jeszcze 4 kolejki do końca wiec jak to mawiają póki piłka w grze to sie może uda , trzeba wierzyć a nie sie poddawać . Ja nic nikomu nie musze udowadniać rozegrałem do tej pory dla Cuiavii ponad 60 meczy, strzeliłem ponad 40 bramek i dołożyłem sporo asyst i jestem za stary aby pisać jakiekolwiek słowa o tym ze chcemy awansować do 2 ligi ,na pewno jak miasto nie pomoże to nie ma co liczyć na grę w 2 lidze, chcemy jako drużyna grać w każdym meczu o 3 punkty, a co pokaże tabela na koniec sezonu to zobaczymy ...
Powodzenia KRETEK graj jak do tej pory to będzie OK.
RESPECT !!! powodzenia
i tak w sercu ma GOPLANIE TO WAM OBIECUJE
czy to GOPLANIA czy CUIAVIA to i tak klub INOWROCŁAWSKI powodzenia i POZDROWIENIA
Krzychu na pewno w sercu ma i Goplanie i Cuiavie. Każdy z tych klubów coś wniósł do jego życia.
DZIĘKUJEMY ŻE REPREZENTOWAŁEŚ NASZE BARWY I POWODZENIA.
Ciekawy wywiad, a Kretkowski to sympatyczny piłkarz
Brawo Krzysiu ,nie ważne czy Goplania czy Cuiavia .Ważne że grasz dla INOWROCŁAWIA .
tak tylko teraz na moje to 3 liga jest slabsza niz 2 lata temu czy rok temu
CO BY O NIM NIE PISALI WIEM SWOJE DOBRY Z NIEGO GOŚĆ. POZDROWIENIA KRZYSIU